***************************************************
Gatunek : Horror , Fantazy , Romans i Akcja
" Amnezja "
Zmęczona po całym dniu na uczelni wracam do domu . Normalny dzień jak każdy inny , obudzić się , iść na uczelnię , wrócić i spać . Staję przed drzwiami do domu , pustego domu , w którym przebywam tylko ja , czasem zaproszę dwie-trzy osoby . Od wypadku nie mam nikogo , wypadek samochodowy , matka ojciec i młodsza siostra wszyscy nie żyją , zostałam sama . Stało się to dzień przed moimi urodzinami , 27 lipca , dziś jest mój przeklęty dzień 28 , świętowałam bym go gdybym tylko miała z kim .
Otwieram drzwi , zaświecam światło w korytarzu i ściągam buty . Gdy weszłam do ciemnego salonu , światła się zaświeciły , a za mebli wyszli znajomi z uczelni krzycząc " Niespodzianka ! " . Miło z ich strony , nikt nie wie co przeżyłam 2 lata temu , może to i lepiej . Zrobili to dla osoby , która jest żałosną i słabą dziewczyną użalającą się nad sobą . Ale dzięki im zdałam sobie sprawę z tego , że nie można się poddawać i trzeba żyć pełnią szczęścia , próbowałam , jednak moje życie nigdy już tego nie doświadczy . Gdybym dostała nową szansę na szczęśliwsze i lepsze życie , nie poddałabym się .
Będąc z nimi udaję inną osobę od tej którą jestem , wesołą i uśmiechniętą . Zaczynając impreze przynieśli tort i prezenty .
- Zanim zdmuchniesz świeczki , pomyśl życzenie ! - Sun dziewczyna , która nie potrafi być cicho , jest jedną z bliższych mi osób . Moim jedynym życzeniem jest dostać szansę na rozpoczęcie wszystkiego od nowa . Zdmuchnęłam świeczki , zjedliśmy tort i wyszliśmy na miasto . Seul tutaj nigdy nie jest cicho , stanęliśmy przed monopolowym .
- Czekajcie tutaj , idziemy po wódkę . - Dante chłopak , którego poznałam dzień po wypadku , jest jedyną osobą , którą mogę nazwać przyjacielem . Wrócili z pięcioma butelkami 0,7 i dwoma workami butelek z piwem .
Imprez była świetna , wszyscy się już porozchodzili , jedynie Dante powiedział , że mnie odprowadzi . Szliśmy blisko siebie , bardzo się chwiałam , dlatego złapał mnie za rękę .
- Dzięki . - spojrzałam mu w oczy , zdziwiony lekko się zarumienił .
- To nic takiego , po prostu nie chcę żebyś się wywróciła . - powiedział patrząc przed siebie .
- Nie za to ... - znów się zdziwił . - za to , że przy mnie jesteś i mogę nazwać cię przyjacielem . - uśmiechnęłam się do niego . Nie wiedział co powiedzieć .
- Zastanawiam się czego sobie życzyłaś . - chytrze spojrzał na mnie i sie zbliżył . Puściłam jego rękę i wybiegłam kilka kroków na przód mówiąc .
- Nie powiem ci , bo sie nie spełni . - zatrzymałam się i spojrzałam na niego , to był błąd . Zostałam potrącona przez samochód , upadłam i zanim zamknęłam oczy , na niebie widziałam półksiężyc na nocnym niebie , tylko że ten księżyc lśnił mocniej niż gwiazdy ,w których zobaczyłam postać śpiewającą . Pomimo tak wielkiej odległości doskonale ją słyszałam .
" Głęboka rana, powoli, zabliźnia się zmieniając w popiół
Ale zapomnienie będzie większym bólem niż utarta tego
Jeśli zabiję własny oddech, umrę
Tamte chwile " -
Po tych słowach straciłam przytomność .
*********************************************************************************************
Mam nadzieje , że się podobało :) :***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz