Jak podoba wam się nowy wygląd bloga ? O.o Odpowiadac w komach :D ( na fb juz ich opitoliłam , że nie komuja chyba tego nie chcecie :D ? XP ) To miłego czytanka ^^
*Taemin*
Gdy wszedłem do salonu zobaczyłam tam istny chaos , chłopcy zjarani i pijani leżący na panelach , a o wyglądzie salonu nie wspomnę . Impreza urodzinowa była bardzo udana , a oni leżą bo za dużo wypili -ja stoję bo nie chciałem zapomnieć tej imprezy i tego jak Dino tańczył na parapecie do piosenki Sistars Give it to me :) . Nie źle mu szło do momentu gdy Kai się potknął się i zahaczył o wieżę , przez co przełączył na jakieś polskie piosenki . Wtedy Key zaczął śpiewać Ona tańczy dla mnie pokazując na Dinozaura , a ten do tego tańczył . Byli tu całe EXO , f(x) , SJ i dziewczyny z SNSD , miały też przyjść 2ne1 dawno się z nimi nie widziałem i jakoś tak je zaprosiłem ;) . Z moich zamyśleń wyrwał mnie Onew przez sen śpiewając ''Cziken tu jest i czeka na mnie ... '' hehe ta piosenka niszczy mózgi @_@ . Jest 10:05 postanowiłem , że zrobię śniadanie . Dwa talerze kanapek chyba starczą XP. Po 30 min zacząłem ich budzić , łatwo nie było podszedłem do Key i zacząłem go szturchać .
- Umma wstawaj ! - krzyknąłem a ten się odwrócił na drugi bok co skutkowało walnięciem mnie w nos :( .
- Chwilka synek ... - odpowiedział i spojrzał zaspanymi oczami na moją rękę na nosie . - Co Ci dziecko się stało !!!!!!????? - krzyknął i podniósł się do siadu , budząc swoim krzykiem resztę .
- Po pierwsze to nie dziecko :/ ! Po drugie to ... - tu wskazałem na nos . - ty mi ummo zrobiłeś :( .
- Jezusss Mariooo pójdę do piekła za too O_O .- nie wytrzymałem i wybuchłem śmiechem . Gdy się pozbierałem chłopcy siedzieli już przy stole , wstając usłyszałem dzwonek do drzwi . Otworzyłem a mnie przywitały 2ne1 :) jednak sąąą . Wpuściłem je do środka , przywitały się z resztą .
- Przepraszamy , że nie przyszłyśmy wczoraj ale miałyśmy urwanie głowy z kostiumami jej kuzynki . - mówiąc to Cl groźnie spojrzała na Bom . - Przepraszam jeszcze raz i to dla Cb :) . - wystwiła paczkę przed siebie i sie uśmiechnęła , gdy wziąłem paczkę rzuciła mi się na szyję . Uściskałem ją i podziękowałem reszta zrobiła podobnie , postawiłem prezenty obok pozostałych . Dziewczyny rozmawiały z chłopakami , gdy podszedłem odezwała się Minzy .
- To jak ...- tu wyciągnęła z torby butelkę 0,7 - robimy poprawiny ? - zgodziliśmy się bo jak tu odmówić :) . Zresztą zostało nam jeszcze z wczoraj , nie może się zmarnować ;) . Dino i Key porozstawiali kieliszki i szklanki na stole , dziewczyny przyniosły z kuchni soki . Polewaniem w tym domu zajął się jak zwykle Dino , potem Onew nalał soków do szklanek , gdy wszyscy wzięli kieliszki do ręki dziewczyny wzniosły toast za ten dzień i za następny z wielkim kacem . Wypiliśmy chyba jeszcze z 3-4 wspólnie potem każdy poszedł pić gdzie indziej . Dino z Key i Bom do nich , Minho i CL na schodach a Onew z Minzy w kuchni , ja zostałem z Darą . Dziewczyna siedziała na kanapie i bawiła się włosami , usiadłem obok niej ta się do mnie uśmiechnęła i wróciła do poprzedniego zajęcia , wyglądała na bardzo zamyśloną .
- O czym tak myślisz ? - powiedziałem patrząc się na nią , a ta wybuchła śmiechem .
- Nie patrz tak na mnie , bo myślę że chcesz mnie zabić . - zakryła rękoma twarz chichocząc .
- Sorka , to o czym tak ... - zabrałem jej ręce z twarzy - rozmyślasz ? - uspokoiła śmiech i złapała się za włosy .
- O tym , że chyba źle zrobiłam znowu je farbując . - jest teraz blondynką , proste złote włosy opadały jej na ramiona , wyglądał prześlicznie . -Hejjj ... - zamyśleń wyrwał mnie jej dźwięczny głos i ręka machająca przed moją twarzą . - ... Ziemia do Taemina .
- Sorka zamyśliłem się . - zachichotała .- Ładnie Ci w blondzie , wyglądasz bardzo wakacyjnie ;) - uśmiechnęła sie i złapał za różowe policzki , słodko wyglądała .
- Dziękuje , masz już 21 lat nie wierzę . - złapał się za głowę .
- Dlaczego ? - O_o
- Bo ja nadal widzę tego chłopca rumieniącego się na każdy pisk fanki . Nic się nie zmieniłeś . - poczerwieniałem a ta znów zachichotała . Rozmawialiśmy tak do czasu gdy już całkiem upita i zjarana Bom wleciała do salonu śpiewając CYCKI POMPA O_O kolejna piosenka rozpierdalająca mózgi . Spojrzała na nas i przepraszająco machnęła ręką i wróciła na górę , 3 RAZ SIĘ JESZCZE STACZAJĄC !!! Spojrzałem na moją towarzyszkę ta na mnie i wybuchneliśmy śmiechem XD. Zaczęliśmy rozmawiać o cheografiach itp . do pokoju wpadła CL skacząca i śpiewająca "Minho to jest zwierze kurwa jego mać ... " O_o , po chwili wpadł raper z jej stanikiem na głowie O_O !! Wszyscy zaczęli się śmiać a Minzy tańczyć na blacie . Widząc to Dara złapała mnie za rękę i pociągnęła na środek salonu , zaczęliśmy tańczyć do jakiejś polskiej piosenki , chyba "Video Środa Czwartek" , muszę przyznać , że dziewczyna świetnie sie rusza . Tańcząc chwyciłem za butelkę i wypiłem spory łyk , zanim się obejrzałem blondynka zabrała mi butelkę . Gdy wszyscy się wytańczyliśmy padła propozycja zagrania w butelkę . Usiedliśmy w kółku i wypadło , że jako osoba mająca dzisiaj urodziny kręcę pierwszy , wypadło na CL zakręciłem w tedy butelką na tel gdzie losowane były zadania lub pytania . Miałem zadanie podpisać jej się na brzuchu szminką , pokazałem zadanie Bom ta wyciągnęła z torebki potrzebny przedmiot . Podszedłem do niej zapałem za ramie wskazując żeby się położyła , podwinąłem jej bluzkę do żeber i zacząłem sie podpisywać , dziewczyna śmiała się co jakiś czas . A Dino idiota to nagrywał , wróciłem na swoje miejsce . Czerwona na twarzy CL zakręciła butelką i wypadło na Minho , wzięła tel i po chwili siedziała mu na kolanach i ściągała mu koszulkę . Sciągnęła ją z niego i mu jej nie oddała tylko założyła na sb , on nie miał nic przeciwko . Raper zakręcił i wypadło na Darę , po przeczytaniu zadania powiedział żeby Bom dała mu ta szminkę . Chłopak pomalował sobie nią usta , wszyscy zaczęli się śmiać , doczołgał się do niej i ją pocałował . Wszyscy zarobili Uuuuuuu , a ja nie wiem czemu zrobiłem się zazdrosny . Śmiała się , a gdy brunet odwrócił sie by wrócić na swoje miejsce , smutno spojrzała w moją stronę . Gralismy tak jakieś 2 godziny potem po prostu siedzieliśmy i piliśmy . Siedziałem oparty o ścianę myśląc czemu sie tak poczułem , po 20 min rozmyślania zacząłem szukać jej wzrokiem . Chciałem z nią porozmawiać , nigdzie jej nie było .
- Wiesz gdzie jest Dara ? - zapytałem Minzy siedzącej z Onew na kanapie .
- Powiedziała , że idzie na plac zabaw , chciałam ją zatrzy...
- Nie no spk dzięki . - powiedziałem i zacząłem się ubierać , wychodząc zabrałem jeszcze wódkę , a co mogę się załozycz , że jak wrócę to nic juz nie będzie XP . Było już ciemnawo spojrzałem na tel 23 zdziwiony tym jak szybko zszedł nam cały dzień napiłem się . Wybrałem jej numer i zadzwoniłem , 3-4-5 sygnałów i połączenie rozłączone , zacząłem się o nią martwić . Gdy byłem na miejscu , rozglądając sie zauważyłem ją siedzącą na huśtawce , chyba płakała . Podbiegłem do niej ta wystraszona odskoczyła , cała się trzęsła . Właczyłem tel żeby poświecić i pokazać , że to ja . Nie ruszała się , podszedłem do niej bliżej i ją przytuliłem , po kilku minutach odwzajemniła to .
- Co ci strzeliło do głowy , żeby w nocy wychodzić sama i to bez kurtki ? - lekko zachichotała .
- Małym dzieckiem to ja juz od dawna nie jestem . - powiedziała odchylając głowę tak żeby spojrzec mi w oczy .
- Daj spokój nie wiesz jak się wystraszyłem , gdy cie szukałem po domu a cb nie było ? - zaczerwieniła się i ja chyba też .
- Czemu mnie szukałeś ? - zapytała z tym tajemniczym spojrzeniem .
- Chciałem porozmawiać .- słysząc to złapała mnie za rękę i prowadziła w stronę ławki . Usieliśmy i zaczelismy gadać o tym zadaniu Minho i dlaczego wyszła z domu . Powiedziała , że musiała pomyśleć na świerzym powietrzu , wziąłem łyk trunku bo teraz była moja kolej wypowiedzi .
- Dlaczego gdy mnie pocałował zrobiłeś się czerwony na twarzy ?- znowu się napiłem , dziewczyna zabrała mi butelkę , napiła się i kazała mi mówić .
- Byłem zazdrosny . - powiedziałem nerwowo bawiąc się rąbkiem bluzki , ukradkiem spojrzałem na nią , zaczerwieniła się i lekko uśmiechnęła .
- Dlaczego ? - zapytała patrząc na mnie jakby chciała mnie zabić . Mimo woli uśmiechnąłem się i spojrzałem już całkiem rozluźniony na jej piknął buźkę .
- Nie wiem . - zaczęła się śmiać i pacnęła mnie w ramie , po kilku minutach uspokoiła sie i zauważyłem , że się trzęsie . Ściągnąłem kurtkę i jej podałem .
- Zwariowałeś ? Zakładaj to ! - zrobiłem to co powiedziała . Smutno patrzałem jak drży od zimna .
- Nie no nie mogę patrzeć jak tak się trzęsiesz ! - podałem jej rękę a ta spojrzała na mnie .
- Co chcesz zrobić ? - była lekko przerażona , delikatnie się uśmiechnąłem .
- Przytulić cię . - zapiekły mnie policzki , usmiechnęła sie i załapała mnie za rękę . Przyciągnęłam ją do siebie i objąłem mocno rękoma , usiadłem tak , że prawie leżeliśmy na tej ławce . Położyła głowę na mojej klatce piersiowej , gdzie teraz trwał nie zły koncert . Zachichotała cicho i wtuliła się mocniej , dopiero teraz zauważyłem jaka jest w stosunku do mnie malutka . Zacząłem bawić się jej włosami , leżeliśmy tak jakieś 30 min , spojrzała na telefon i trochę przerażona usiadła na mnie okrakiem .
- Jest późno chyba musimy wracać . - spojrzała na mnie poważnie .
- Nieee , tak fajnie sie leżało .- zrobiłem smutną minkę i zachichotała . - Posiedźmy jeszcze chwilkę . - prosiłem ją a ta zgodziła się i zaczęła sprawdzać coś na telefonie . Coś przeczytała i spojrzała nie pewnie na mnie , O_o nachyliła się i lekko musnęła moje usta , odwzajemniłem to i lekko by jej nie wystraszyć objąłem ją w tali . Zrobiła to jeszcze raz tylko już śmielej , gdy oderwała się ode mnie szybko spojrzała na mnie i schowała twarz w zagłebieniu mojej szyi i pokazała mi wyświetlacz , na kapslu od tymbarka było napisane " Ryzyk - Fizyk ;) " zachichotałem i ja przytulilem . Niestety na krótko bo wstała i kazała nam wracać , idąc ulicą trochę zaryzykowałem i złapałem ją za rękę , odwzajemniła to i się do mnie uśmiechnęła , za tak piekny uśmiech dałem jej buziaka w czółko . Przytuliła się i tak wracaliśmy do domu . Były to jedne z moich najlepszych urodzin ;) .
- Jezusss Mariooo pójdę do piekła za too O_O .- nie wytrzymałem i wybuchłem śmiechem . Gdy się pozbierałem chłopcy siedzieli już przy stole , wstając usłyszałem dzwonek do drzwi . Otworzyłem a mnie przywitały 2ne1 :) jednak sąąą . Wpuściłem je do środka , przywitały się z resztą .
- Przepraszamy , że nie przyszłyśmy wczoraj ale miałyśmy urwanie głowy z kostiumami jej kuzynki . - mówiąc to Cl groźnie spojrzała na Bom . - Przepraszam jeszcze raz i to dla Cb :) . - wystwiła paczkę przed siebie i sie uśmiechnęła , gdy wziąłem paczkę rzuciła mi się na szyję . Uściskałem ją i podziękowałem reszta zrobiła podobnie , postawiłem prezenty obok pozostałych . Dziewczyny rozmawiały z chłopakami , gdy podszedłem odezwała się Minzy .
- To jak ...- tu wyciągnęła z torby butelkę 0,7 - robimy poprawiny ? - zgodziliśmy się bo jak tu odmówić :) . Zresztą zostało nam jeszcze z wczoraj , nie może się zmarnować ;) . Dino i Key porozstawiali kieliszki i szklanki na stole , dziewczyny przyniosły z kuchni soki . Polewaniem w tym domu zajął się jak zwykle Dino , potem Onew nalał soków do szklanek , gdy wszyscy wzięli kieliszki do ręki dziewczyny wzniosły toast za ten dzień i za następny z wielkim kacem . Wypiliśmy chyba jeszcze z 3-4 wspólnie potem każdy poszedł pić gdzie indziej . Dino z Key i Bom do nich , Minho i CL na schodach a Onew z Minzy w kuchni , ja zostałem z Darą . Dziewczyna siedziała na kanapie i bawiła się włosami , usiadłem obok niej ta się do mnie uśmiechnęła i wróciła do poprzedniego zajęcia , wyglądała na bardzo zamyśloną .
- O czym tak myślisz ? - powiedziałem patrząc się na nią , a ta wybuchła śmiechem .
- Nie patrz tak na mnie , bo myślę że chcesz mnie zabić . - zakryła rękoma twarz chichocząc .
- Sorka , to o czym tak ... - zabrałem jej ręce z twarzy - rozmyślasz ? - uspokoiła śmiech i złapała się za włosy .
- O tym , że chyba źle zrobiłam znowu je farbując . - jest teraz blondynką , proste złote włosy opadały jej na ramiona , wyglądał prześlicznie . -Hejjj ... - zamyśleń wyrwał mnie jej dźwięczny głos i ręka machająca przed moją twarzą . - ... Ziemia do Taemina .
- Sorka zamyśliłem się . - zachichotała .- Ładnie Ci w blondzie , wyglądasz bardzo wakacyjnie ;) - uśmiechnęła sie i złapał za różowe policzki , słodko wyglądała .
- Dziękuje , masz już 21 lat nie wierzę . - złapał się za głowę .
- Dlaczego ? - O_o
- Bo ja nadal widzę tego chłopca rumieniącego się na każdy pisk fanki . Nic się nie zmieniłeś . - poczerwieniałem a ta znów zachichotała . Rozmawialiśmy tak do czasu gdy już całkiem upita i zjarana Bom wleciała do salonu śpiewając CYCKI POMPA O_O kolejna piosenka rozpierdalająca mózgi . Spojrzała na nas i przepraszająco machnęła ręką i wróciła na górę , 3 RAZ SIĘ JESZCZE STACZAJĄC !!! Spojrzałem na moją towarzyszkę ta na mnie i wybuchneliśmy śmiechem XD. Zaczęliśmy rozmawiać o cheografiach itp . do pokoju wpadła CL skacząca i śpiewająca "Minho to jest zwierze kurwa jego mać ... " O_o , po chwili wpadł raper z jej stanikiem na głowie O_O !! Wszyscy zaczęli się śmiać a Minzy tańczyć na blacie . Widząc to Dara złapała mnie za rękę i pociągnęła na środek salonu , zaczęliśmy tańczyć do jakiejś polskiej piosenki , chyba "Video Środa Czwartek" , muszę przyznać , że dziewczyna świetnie sie rusza . Tańcząc chwyciłem za butelkę i wypiłem spory łyk , zanim się obejrzałem blondynka zabrała mi butelkę . Gdy wszyscy się wytańczyliśmy padła propozycja zagrania w butelkę . Usiedliśmy w kółku i wypadło , że jako osoba mająca dzisiaj urodziny kręcę pierwszy , wypadło na CL zakręciłem w tedy butelką na tel gdzie losowane były zadania lub pytania . Miałem zadanie podpisać jej się na brzuchu szminką , pokazałem zadanie Bom ta wyciągnęła z torebki potrzebny przedmiot . Podszedłem do niej zapałem za ramie wskazując żeby się położyła , podwinąłem jej bluzkę do żeber i zacząłem sie podpisywać , dziewczyna śmiała się co jakiś czas . A Dino idiota to nagrywał , wróciłem na swoje miejsce . Czerwona na twarzy CL zakręciła butelką i wypadło na Minho , wzięła tel i po chwili siedziała mu na kolanach i ściągała mu koszulkę . Sciągnęła ją z niego i mu jej nie oddała tylko założyła na sb , on nie miał nic przeciwko . Raper zakręcił i wypadło na Darę , po przeczytaniu zadania powiedział żeby Bom dała mu ta szminkę . Chłopak pomalował sobie nią usta , wszyscy zaczęli się śmiać , doczołgał się do niej i ją pocałował . Wszyscy zarobili Uuuuuuu , a ja nie wiem czemu zrobiłem się zazdrosny . Śmiała się , a gdy brunet odwrócił sie by wrócić na swoje miejsce , smutno spojrzała w moją stronę . Gralismy tak jakieś 2 godziny potem po prostu siedzieliśmy i piliśmy . Siedziałem oparty o ścianę myśląc czemu sie tak poczułem , po 20 min rozmyślania zacząłem szukać jej wzrokiem . Chciałem z nią porozmawiać , nigdzie jej nie było .
- Wiesz gdzie jest Dara ? - zapytałem Minzy siedzącej z Onew na kanapie .
- Powiedziała , że idzie na plac zabaw , chciałam ją zatrzy...
- Nie no spk dzięki . - powiedziałem i zacząłem się ubierać , wychodząc zabrałem jeszcze wódkę , a co mogę się załozycz , że jak wrócę to nic juz nie będzie XP . Było już ciemnawo spojrzałem na tel 23 zdziwiony tym jak szybko zszedł nam cały dzień napiłem się . Wybrałem jej numer i zadzwoniłem , 3-4-5 sygnałów i połączenie rozłączone , zacząłem się o nią martwić . Gdy byłem na miejscu , rozglądając sie zauważyłem ją siedzącą na huśtawce , chyba płakała . Podbiegłem do niej ta wystraszona odskoczyła , cała się trzęsła . Właczyłem tel żeby poświecić i pokazać , że to ja . Nie ruszała się , podszedłem do niej bliżej i ją przytuliłem , po kilku minutach odwzajemniła to .
- Co ci strzeliło do głowy , żeby w nocy wychodzić sama i to bez kurtki ? - lekko zachichotała .
- Małym dzieckiem to ja juz od dawna nie jestem . - powiedziała odchylając głowę tak żeby spojrzec mi w oczy .
- Daj spokój nie wiesz jak się wystraszyłem , gdy cie szukałem po domu a cb nie było ? - zaczerwieniła się i ja chyba też .
- Czemu mnie szukałeś ? - zapytała z tym tajemniczym spojrzeniem .
- Chciałem porozmawiać .- słysząc to złapała mnie za rękę i prowadziła w stronę ławki . Usieliśmy i zaczelismy gadać o tym zadaniu Minho i dlaczego wyszła z domu . Powiedziała , że musiała pomyśleć na świerzym powietrzu , wziąłem łyk trunku bo teraz była moja kolej wypowiedzi .
- Dlaczego gdy mnie pocałował zrobiłeś się czerwony na twarzy ?- znowu się napiłem , dziewczyna zabrała mi butelkę , napiła się i kazała mi mówić .
- Byłem zazdrosny . - powiedziałem nerwowo bawiąc się rąbkiem bluzki , ukradkiem spojrzałem na nią , zaczerwieniła się i lekko uśmiechnęła .
- Dlaczego ? - zapytała patrząc na mnie jakby chciała mnie zabić . Mimo woli uśmiechnąłem się i spojrzałem już całkiem rozluźniony na jej piknął buźkę .
- Nie wiem . - zaczęła się śmiać i pacnęła mnie w ramie , po kilku minutach uspokoiła sie i zauważyłem , że się trzęsie . Ściągnąłem kurtkę i jej podałem .
- Zwariowałeś ? Zakładaj to ! - zrobiłem to co powiedziała . Smutno patrzałem jak drży od zimna .
- Nie no nie mogę patrzeć jak tak się trzęsiesz ! - podałem jej rękę a ta spojrzała na mnie .
- Co chcesz zrobić ? - była lekko przerażona , delikatnie się uśmiechnąłem .
- Przytulić cię . - zapiekły mnie policzki , usmiechnęła sie i załapała mnie za rękę . Przyciągnęłam ją do siebie i objąłem mocno rękoma , usiadłem tak , że prawie leżeliśmy na tej ławce . Położyła głowę na mojej klatce piersiowej , gdzie teraz trwał nie zły koncert . Zachichotała cicho i wtuliła się mocniej , dopiero teraz zauważyłem jaka jest w stosunku do mnie malutka . Zacząłem bawić się jej włosami , leżeliśmy tak jakieś 30 min , spojrzała na telefon i trochę przerażona usiadła na mnie okrakiem .
- Jest późno chyba musimy wracać . - spojrzała na mnie poważnie .
- Nieee , tak fajnie sie leżało .- zrobiłem smutną minkę i zachichotała . - Posiedźmy jeszcze chwilkę . - prosiłem ją a ta zgodziła się i zaczęła sprawdzać coś na telefonie . Coś przeczytała i spojrzała nie pewnie na mnie , O_o nachyliła się i lekko musnęła moje usta , odwzajemniłem to i lekko by jej nie wystraszyć objąłem ją w tali . Zrobiła to jeszcze raz tylko już śmielej , gdy oderwała się ode mnie szybko spojrzała na mnie i schowała twarz w zagłebieniu mojej szyi i pokazała mi wyświetlacz , na kapslu od tymbarka było napisane " Ryzyk - Fizyk ;) " zachichotałem i ja przytulilem . Niestety na krótko bo wstała i kazała nam wracać , idąc ulicą trochę zaryzykowałem i złapałem ją za rękę , odwzajemniła to i się do mnie uśmiechnęła , za tak piekny uśmiech dałem jej buziaka w czółko . Przytuliła się i tak wracaliśmy do domu . Były to jedne z moich najlepszych urodzin ;) .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz