poniedziałek, 10 czerwca 2013

Rozdz . 6 '' Up and Down ''

Mówiłam , że dodam !! :D Macie to do czytania :) .


                                                      Rozdz . 6 '' Chcesz  ... ''

* Hye In *
           
           Szliśmy mokrymi uliczkami Seulu , przytulił mnie jedną ręką , drugą miał w kieszeni . Ciągle padało nie była na mnie suchej nitki . Byliśmy przed domem Exo , dawno u nich nie byłam . Weszliśmy do środka , było mi gorąco . Kai spojrzał na mnie i się wystraszył .
- Krew Ci leci z nosa ! - rzeczywiście z moich nozdrzy spływała stróżka krwi . Wziął chusteczkę i wytarł mi nos , miał lodowate ręce .
- Jesteś cała rozpalona , ściągaj kurtkę . - zrzuciłam ją na podłogę , gdy złapał mnie za rękę , zaczęło kręcić mi się w głowie . Przewróciłam się i ostatnie co widziałam to wystraszona twarz bruneta .

            Gdy się obudziłam , byłam w samej bieliźnie , obok mnie siedział Kai i czytał jakąś książkę . Spojrzałam na niego wystraszona .
- Spokojnie nic się nie wydarzyło ... - od razu zaczął się tłumaczyć . - byłaś cała rozpalona , chyba się przezienbiłaś . - odłożył książkę i przy łożył rękę do mojego czoła .
- Dzięki ... - oparłam się o jego ramie , zaburczało mi w  brzuchu . Zachichotał .
- Zadzwoń do nich , będą się martwić ... - kiwnęłam głową . - no to ja zrobię ci kisielek . - zachichotałam bo wstał i padł plackiem na wykładzinę . Wyszedł , wzięłam do ręki telefon i zadzwoniłam do Onew .
- Gdzie ty jesteś my tu od zmysłów odchodzimy !!! - ale powitanie ^^
- Yyy ... sorka , że się nie odzywałam , ale muszę odpocząć od tego wszystkiego .
- Spk , ale gdzie jesteś ?
- U Exo .
- Ile tam będziesz ?
- Z dwa-trzy dni , naprawdę mam dość .
- Co Minho ? - mocniej zabiło mi serce .
- T-tak . - spuściłam głowę , Onew ucichł .
- Odezwij się do Taemina , bo on zaraz tu paranoi dostanie . - rozłączył się , do pokoju wszedł Kai z moim kisielkiem *o* .

             Mmm ... truskawkowy , dałam mu buziaka w polik , uśmiechnął się uroczo . Oglądaliśmy film na laptopie , gdy zjadłam przytuliłam go , do pokoju wparował Luhan w samych bokserkach , przywitał się , przeprosił i wyszedł . Zaczęliśmy się śmiać , objął mnie w pasie . Zamruczałam mu do ucha , ten zajebiście ruszał brwiami . Zagryzłam wargi i spojrzałam na jego idealne usta . Wiedział o co mi chodzi , pocałował mnie . Odwzajemniłam to , przyciągnęłam go bliżej . Przejechał delikatnie językiem po mojej dolnej wardze , rozchyliłam usta wiem , że na to czekał . Oderwał się ode mnie i pocałował w nosek .
- Mrrrr ... - zamruczał , położył mnie na łóżku , moje nogi były pod nim . Spojrzał mi w oczy .
- Chcesz ? - zapytałam , ten odpowiedział buziakiem .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz