Rozdz. 8 '' Informacje i radocha Kai'a ''
Dopiero drugi dzień od otwarcia kawiarenki , a tu już TYLE LUDU ! O_O Jestem ciekawa co u In , nie odezwała się od czasu kłótni w kuchni . Właśnie ścierałam blat , gdy zadzwonił mój telefon . To Jonghyun .
- Hej czerwony teletubisiu ! - czemu on mnie tak nazywa ? T.T
- Hejka skurczony dinozaurze ! - umiem się odegrać hehe XD .
- Zaraz wpadnę do kawiarenki , jest u was sporo ludzi ?
- Nie , połowa wyszła godzinę temu . Także spokojnie .
- Okey , musimy pogadać .
- O czym niby ? - O.O
- O In , ale to już na miejscu . Będę za 15 min , cześć . - rozłączył się . Ciekawe czemu o niej , co się stało ?! Boję się o nią , jest dla mnie jak siostra .
* 10 min później *
Nikogo już nie ma , biorę za miotłę i zaczynam chodzić z nią między stolikami . Usłyszałam jak drzwi się otwierają , spojrzałam w ich stronę , to był Dino . Stał i mi się przyglądał , o co mu chodzi ?! O.o
- Część , co mi sie tak przyglądasz ? Mam coś na twarzy czy co ?!
- Hej , nie po prostu ślicznie wyglądasz w tym fartuszku . - spojrzał mi w oczy i się wyszczerzył . Zrobiłam sie czerwona na twarzy , usiedliśmy przy blacie .
- Czemu chciałeś rozmawiać o Hye In ? Stało się coś ? - spojrzałam na niego wystraszona , a po moich plecach przeszedł dreszcz .
- Nie , po prostu chciałem poinformować cię , że jest u EXO-K . Może wiesz dlaczego ? - zastanowiłam się chwilkę , raczej wiem ale nie jestem pewna .
- Nie jestem pewna , ostatnio mówiła , że tęskni za Kai'em . Może dlatego ?
- Że co ?!! - wyszczerzył gały , spojrzałam na niego jak na dinozaura z kosmosu . - Czemu akurat za nim ?! O co chodzi ?
- Aaaaa ... bo ty nie wiesz ?
- Nie ! Nie wiem , gadaj szybko !
- Kai i In byli ze sobą ... - zrobił minę pt .'' WTF!!?" O_O - zerwali bo EXO-K przygotowywali sie do wydania nowej płyty i przez to sie częściej spotykali . Może postanowili wrócić do siebie ?
- Aaaa ... teraz rozumiem , dzięki . Pójdziesz ze mną na kawę ? - wyszczerzył się . Zgodziłam się , powłóczyliśmy się po mieście , było bardzo fajnie . Podprowadził mnie pod dom i podczas pożegnania pocałował mnie w policzek . Wiem co do mnie czuje , ale czekam aż on sam mi to powie . Oj Dino , Dion XD .
* Hye In *
Minęły 3 tygodnie od mojej wizyty u Exo , dalej nie odzywam się z Minho . Po co mi on ?! XD Teraz jestem z Kai'em , postanowiliśmy wrócić do siebie . Spotykamy się jak najczęściej możemy , chłopaki mówili mi , że świetnie do siebie pasujemy . Miło z ich strony , dzisiaj wybieramy się na wykurwistą imprezę BICZYS XD !! Razem z Rim szykujemy się już od godziny , dawno nie tańczyłam . Wychodzimy o 19 a jest aktualnie 17 , wygląda na to , że Rim szykuje się staranniej niż ja O_O CO SIĘ STAŁO ? XD Może sobie kogoś znalazła , heh ... tylko kogo ? O.o
- Dla kogo ty się tak szykujesz ? - mój wyraz twarzy był iście zaciekawiony jej odpowiedzią .
- Dla nikogo ... dla siebie . - zrobiła się czerwona jak pomidor , zawsze taka się robiła gdy chodziło o Dino . OMG !! OMG !! OMG !! O_O
- OMG !! Chodzi o Dino ?!! - krzyknęłam a ta spadła z łóżka na dywan .
- Co skąd wiesz ?!! To znaczy nie ... nie o niego !! Nigdy w życiu , przestań !!! - sama się wkopała :) .
- Nie udawaj ... tylko się przyznaj :D Wiem , że ty czujesz coś do niego i on do ciebie . - zamknęła się , to znaczy , że MAM RACJE MADAFAKA XP !! Jak on ją zobaczy to chyba na zawał padnie , wyglądała jak top modelka , jestem tak dumna Q_Q . Czerwone , faliste włosy odznaczały się na białej sukience z czarnymi wzorkami , do tego wysokie buty .
Wyglądała niesamowicie , ja postawiłam na czarny kolor , jak to ona mówi '' Dobieraj ciuchy podkreślające twoje oczy lub w tym samym kolorze " , jeśli chodzi o mode i te sprawy od zawsze chodziłam do niej . Więc wybrałam sukienkę w kolorze moich oczu , czarna z sporym pasem w tali . Grzywkę zaczesałam na bok , tak że wyglądało to jakbym jej wcale nie miała .
Gdy byłyśmy już w 100% wypindrzone - jakby powiedziała to moja babka z polski , zaszłyśmy na dół gdzie chłopcy siedzieli zebrani przed telewizorem . Była 18:40 , w 20 min dojedziemy na pewno , dałyśmy im znak , że możemy jechać .
- No nareszcie !!!! - krzyknął uradowany Kris , tak jedzie z nami całe EXO . Oj będzie się działo . XD Gdy nasz ukochany Dino wstał z kanapy , odwrócił się , spojrzał na Rim chyba z wrażenia z powrotem usiadł na swoje poprzednie miejsce . Czerwono włosa cicho zachichotała i spojrzała ukradkiem na mnie . Uśmiechnęłam się do niej i poczułam dłonie na moich bokach , odwróciłam twarz w kierunku tej osoby , był to Kai . Szepnął mi na ucho , '' Ślicznie wyglądasz księżniczko . '' , następnie musnął delikatnie moje usta . Zrobiło mi się gorąco , złapał mnie za rękę i pociągnął do samochodu . Jechaliśmy jednym autem i jednym wielkim busem . Jechałam z Kai'em - siedzieliśmy z przodu , za nami Taemin , Kris i Luhan . Dojechaliśmy w 15 min , wychodząc z samochodu ujrzałam wielki lokal od którego chyba na kilometr było czuć głośną muzykę . Gdy tylko weszliśmy ruszyliśmy do baru po drinki , każdy wypił 2-3 jedyna ja wypiłam tylko jednego , nie chcę żeby zbyt szybko film mi się urwał . Złapałam Kai'a za rękę i pociągnęłam w stronę parkietu , tańcząc z nim wylukałam jak Rim buja się z Dino . Uuuuuu ... od razu na mój ryj wstąpił banan XD . Po 20 minutach żwawego tańca , poszłam do baru . Zamówiłam drinka za nim został mi podany wypatrzyłam Key'a tańczącego z ładną dziewczyną , obok Taemin'a ruszającego sie jak BÓG PARKIETU :D . Resztę bandy widziałam gdzieś tam dalej , nie jestem pewna czy wszystkich . Wypiłam 2 drinki i podszedł do mnie mój ukochany , gdy wstałam zakręciło mi się w głowie i zrobiło mi się nie dobrze , zignorowałam to . Tańcząc niewyraźnie słyszałam to co do mnie mówi , po czasie również muzyka jak dla mnie ucichła i się zacinała . Rozbolała mnie głowa , po drodze do kibla złapałam czerwoną , która zaczęła za mną popierdzielać na szpileczkach . Nacisnęłam na klamkę i oparłam się plecami o pobliską ścianę , wszystko mnie bolało , Rim chwiejąc się stała nade mną , wyciągnęła telefon .
- Ty dzisiaj 30 czerwca , może masz okres ? - kucnęła przy mnie . Spóźniał mi się już 2 tygodnie , mam nieregularny więc się tym za bardzo nie przejmuję . Więc to możliwe , powiedziałam to jej chyba mnie nie zrozumiała - ja chyba sama siebie nie rozumiem O.o . Po kilku minutach było lepiej , poszłam użyć podpaski i wróciłam w lepszym humorku na parkiet . Widząc szajniaków z Kai;em przy barze podbiegłam do nich i rzuciłam mu się na szyję , całując namiętnie .
- Co tak zniknęłaś kochanie ? Wystraszyłem sie . - zawsze się o mnie boi , czy to nie jest słodkie ?
- Nie musisz , niespodziewanie dostała okresu i już . - wyszczerzyłam ryja , ten spojrzał na mnie smutno .
- Co okresu ? Łeee ... - udawał , że płacze jak ja go kocham .
- Co się stało tygrysku ?
- Seksu nie będzie , łeee ... - słysząc to wszyscy wybuchli śmiechem , ja razem z nimi .
- Spokojnie , wynagrodzę ci te 3-4 dni . - wszyscy zrobili " Uuuuu ... '' , jego wygląd twarzy od razu się zmienił . przybliżył się do mnie .
- A jak ? - uśmiechnął sie łobuzarsko , zamruczał i objął mnie w tali .
- Czekaj zaraz coś wymyślę ... - myślałam , myślałam i wymyśliłam XP - Wiem , zrobię ci striptiz na blacie kuchennym . - wszyscy zaczęli piszczeć , natomiast on mnie pocałował i przytulił . Wróciliśmy na parkiet , po 25 min tańca znowu rozbolała mnie głowa . Kai objął mnie i coś mnie sie pytał , ale go nie słyszałam . Szumiło mi w uszach , miałam wrażenie jakby podłoga się topiła . Gdy postanowiłam iść do toalety zrobiło mi się ciemno przed oczami i upadłam , słyszałam jakieś krzyki , lecz po chwili nic , tylko ciemność .
Obudziłam się w białej dupie , albo chuj wie w czym . Moje oczy stopniowo przyzwyczajały się do światła . Zobaczyłam Kai'a rozmawiającego z jakimś lekarzem , gdy zorientowali się , że sie obudziłam lekarz wyszedł z sali . Kai spojrzał na mnie i się uśmiechnął . Przywitał mnie całusem w policzek .
- Koteczku nawet nie wiesz jak tęskniłem . - powiedział patrząc mi w oczy , z niezwykle dużym zacieszem .
- Tak , jak długo byłam nieprzytomna ?
- Tydzień kotku . - że co !!!? O_O - Mam pytanko słoneczko ty moje .
- Tak ?
- Ile zamierzałaś to przede mną ukrywać misiu ? - co ?! O_o O co mu chodzi ?
- Ale co ? Bo cię za bardzo nie rozumiem . - zachichotał i mnie pocałował . O CO KAMAN ?! Oxo
- No nie udawaj , że nie wiedziałaś ? Myślałaś , że się przestraszę i cię zostawię . - JA GO NIE OGARNIAM !! O_O O CZYM ON DO MNIE MÓWI ?!!
- Kochanie o co ci chodzi ? Nie wiem wgl o czym do mnie mówisz . - nadal był uśmiechnięty .
- No nie udawaj , mów myszko . - BOŻE DAJ MI SIŁĘ O:( ALBO LEPIEJ NIE , BO GO ROZPIERDOLĘ !
- Nie wiem o co chodzi , powiesz w końcu ! Co się takiego stało , że jesteś tak szczęśliwy , a moje połówki mózgu się napierdalają jak pojebane , bo nie wiedzą o co chodzi mojemu tygryskowi . - spojrzał na mnie poważniej , nareszcie coś powie .
- Na serio nie wiesz ? - ja pierdole z kim ja żyję !! XP
- TAK!! NIE WIEM , MÓW W KOŃCU !! - krzyknęłam już nie wytrzymując , a ten podskoczył na krześle .
- Nie denerwuj się gwiazdeczko , musisz teraz na siebie uważać . - no nie wytrzymam .
- Dobrze , dobrze . Tylko mów wreszcie o co ci chodzi ! - złapał mnie za dłoń , pocałował ją . Ale jestem teraz skołowana O_o
- Jesteś w ciąży . - ŻE CO KURWA !!? NIBY Z JAKIEGO CHUJA ?!!! Uspokój się kobieto .
- Jjjj-ja ?
- Tak ty kochanie . Wspaniale prawda ? - szczerzył się dopóki nie zobaczył , że jestem wystraszona i to wykurwiście . - Uspokój się będzie dobrze , damy radę . - po ty słowach pocałował mnie , dopiero teraz dotarło do mnie co jest na rzeczy . Z moich oczu popłynęły łzy , łzy szczęścia mieszane ze strachiem , przytulił mnie i co chwilę mówił jak bardzo mnie kocha . Mieć dziecko z takim człowiekiem to dar boski . Po kilku minutach zasnęłam .